Czy odkrywając cokolwiek w swoim życiu, albo znajdując jakiś sposób działania, masz w sobie pragnienie podzielenia się swoimi rezultatami z innymi osobami? Czy z niewiadomych powodów, wolisz to jednak zostawić tylko dla siebie?
Ilość osób, które wygłaszają swoje opinie, dzielą się swoimi doświadczeniami, jest tak ogromna, bo dziś każdy może powiedzieć lub napisać cokolwiek tylko chce. Mamy oczywiście do tego prawo i warto, abyśmy rozsądnie z niego skorzystali. Wydaje mi się, że korzystanie z tego prawa nie uprawnia nas do głoszenia czegokolwiek, ale daje nam prawo aby dawać świadectwo o tym, co przeżyliśmy lub przeżywamy. Pewnie obserwujecie, słuchacie lub czytacie treści od bardzo wielu osób i pewnie są takie osoby, które z jakichś konkretnych powodów są dla was bliskie, albo to, co one głoszą i wyznają swoim życiem. Słuchając różnych osób, traktuje ich całkiem poważnie, bo czuję, że te osoby dzielą się swoim życiem, swoimi odkryciami, które są dla nich na tyle ważne, by się nimi podzielić. Podziwiam odwagę wielu osób, które dzielą się swoim życiem, swoimi odkryciami i przekazują to wszystko innym, by ci, którzy chcą, mogli skorzystać z tego dla siebie. Ubogacamy się tak wieloma historiami i doświadczeniami, a to zasługa tylko tego, że ktoś chciał się czymś podzielić i podarować nam część swojego doświadczenia.
NIKT BOWIEM NIE DOKONUJE NICZEGO W UKRYCIU, JEŻELI CHCE SIĘ PUBLICZNIE UJAWNIĆ. SKORO TAKICH RZECZY DOKONUJESZ, TO OKAŻ SIĘ ŚWIATU! (J 7,4)
Wydawałoby się, że skoro mamy coś do powiedzenia, to powinniśmy to zrobić. Chrystus świadomie ukrywa prawdę o swojej osobie, bo chodzi o coś znaczenie ważniejszego niż tylko ukazanie swojej osoby. Dla Chrystusa najważniejsze są zbawcze wydarzenia, które mają dokonać się na krzyżu. Jemu nie zależy na rozgłosie, ani na tym, by podkreślić swoją cudowną działalność. Dlatego podkreśla, że „Dla mnie stosowny czas jeszcze nie nadszedł” (J 7,6)
Znów prowokacja ze strony towarzyszących Jezusowi ludzi, każe nam się zastanowić nad tym, co chcemy ewentualnie pokazać światu i kiedy ma to nastąpić. Nieustannie, w różnych kwestiach, powracamy do odkrywania i działania. Podejmując decyzję, możemy dzięki świadectwu, ofiarować innym różne dary, bo twoje działanie może być faktycznie darem dla innych. Informacje, wiedza, doświadczenie, które zdobywamy, przy różnych okazjach, są narzędziami, dzięki którym rozwijamy swój osobisty warsztat – codzienność, która promieniuje świadectwem.
Jeśli przeżyliście lub przeżywacie coś ważnego w swoim życiu, zastanówcie się, dlaczego wam to zostało podarowane, dlaczego mieliście lub macie to przeżyć. Każda sytuacja w naszym życiu, czy to pozytywna, czy negatywna, są one dla nas lekcjami, dzięki którym odkrywamy coś ważnego dla naszego życia. To, co odkryjemy ważnego w swojej codzienności, może stać się naszym przesłaniem. Uczestniczymy w czymś, by później być tego świadkiem, a więc dzielimy się z innymi tym, co mieliśmy okazję sami przeżyć.
Wbrew pozorom, fragment „okaż się światu”, w innym kontekście, nabiera bardzo pozytywnego znaczenia i może stać się dla wielu z nas, mobilizacją do działania i wyznaczania sobie nowych kierunków. Wiedz, że jesteś osobą wartościową i masz przesłanie, którym możesz się podzielić z innymi osobami. Podaruj innym to, co sami zyskaliście.
Dzielimy się własnymi przeżyciami, doświadczeniami z naszymi przyjaciółmi, z bliskimi osobami, chcąc ubogacić te osoby i w jakichś sposób również pozytywnie je kształtować. Czując odpowiedzialność za te osoby, chcemy oczywiście dzielić się z nimi tym wszystkim, co najlepszego nas spotkało, bo czujemy wewnętrznie do tego przynaglenie. Oczywiście dzielimy się, czyli niczego innym nie narzucamy, tylko oddajemy im do dyspozycji, a inni mogą z tym zrobić, co tylko słusznego uważają z tym zrobić. To wymaga od osób, które chcą się czymś dzielić, postawy gotowości oddania do dyspozycji ofiarowanego dobra w sposób bezinteresowny, niczego nie oczekując w zamian.
Możemy odnaleźć swoją najcenniejszą „perłę” i poświęcić się tej sprawie z ogromnym zaangażowaniem. Ta sprawa może w nas nieustannie promieniować i odnawiać odkryte dary. „Dla was (czas)… zawsze jest odpowiedni.” (J 7,6) Powinniśmy odkrywać swoje skarby, a jednocześnie powinniśmy się nimi dzielić z innymi.
Może właśnie na to przyszedł czas, nasz czas. Może swoim głosem, przekazanym doświadczeniem, zachęcisz innych do przyjrzenia się swojemu życiu i do odnalezienia czegoś cennego w sobie. Może pomożesz odnaleźć im, swój kierunek życia, jakąś wartość, którą warto się kierować; jakiś cel, który warto osiągnąć lub sobie wyznaczyć. Może to, o czym będziesz mówił, rozjaśni komuś jakieś sprawy. „Okaż się światu” – pomyśl, co możesz, co powinieneś pokazać innym, swoim życiem. Może to, co odkryjesz, będzie kluczowe dla ciebie, bo może to, co odkryjesz sprawi, że ty sam znajdziesz wytłumaczenie dla swoich spraw.