Wiele twórczych pomysłów pojawia się w związku z sytuacjami, w których czegoś brakuje. Bycie twórczym – to zaradzanie różnym sprawom. Czy i w naszym życiu, to co trudne może być faktycznie twórcze?
Jeśli jesteś głodny, otwierasz lodówkę, szafki i wyciągasz składniki i zaczynamy przygotowywać pyszne danie. To głód skłania nas do tworzenia kulinarnych, smakowych cudów… Masz mnóstwo zadań na głowie, wiele spraw wymaga twojego zaangażowania i dokonywania wyborów? Pewnie siadasz, planujesz, organizujesz się i wpadasz na ten jedyny sposób, dzięki któremu ogarniasz to wszystko… Możesz obecnie zastanowić się nad tym, co sprowokowało cię do obecnego działania? Jaka potrzeba, przyczyniła się do tego, że dziś korzystasz z jakichś owoców, że dziś jesteś, gdzie jesteś, że postępujesz właśnie tak, a nie inaczej, że stawiasz sobie cele do realizacji takie, a nie inne. Pomyśl o tych sytuacjach, które ciebie obecnie motywują, które są dla ciebie twórcze i które prowokują ciebie właśnie do tego, aby być bardziej w czymś twórczym. Czy są to sytuacje pozytywne, które mogą być przez ciebie wykorzystane, które można zagospodarować, czy może są to jakieś sprawy negatywne, które wymagają jakiegoś działania, reakcji na zaistniałe sytuacje? Zrozumienie własnego położenia to niezwykła wiedza, która w bardzo dużym stopniu może pomóc nam wydobyć na wierzch wszelką naszą twórczość, pomysły, które są w nas, a które mogą być właściwą odpowiedzią na różne sytuacje w naszym życiu.
Trudno mi stwierdzić jaki jest twój sposób myślenia. Każdy z nas, przez różne doświadczenia, nabywa specyficznego dla siebie podejścia do różnych spraw. Sami pewnie wyczuwacie, że nie zawsze postępujemy we właściwy sposób, że nie zawsze sięgamy po rozwiązanie, które jest właściwe, że nie zawsze widzimy sprawy tak, jak powinniśmy je widzieć. Bardzo wiele spraw, naprawdę, możemy zmienić, jeśli odkryjemy w sobie to wyjątkowe światło prawdy, które nas do tego sprowokuje.
Czy w twoim myśleniu, działaniu, jest miejsce na przekonanie, że „czarne lub białe – wszystko może być twórcze?” Czy realnie wobec wszystkich wydarzeń, podchodzisz z taką otwartością, która pozwala ci dostrzegać różne okazje i możliwości i je wykorzystać. Kontynuując moje przemyślenia w temacie: „Bądź twórczy” natrafiłem na powiedzenie, które natchnęło mnie do tej refleksji, ale też do delikatnej korekty mojej mentalności – powiedzenie brzmi: „POTRZEBA MATKĄ WYNALAZKU„. Jeśli „wynalazek”, symbolicznie zinterpretujemy jako coś, co odpowiada efektowi naszej twórczości, to bycie twórczym uzależni się od „potrzeb”. Jeśli odkryję czego ja potrzebuję, czego potrzebują inni lub jakieś sytuacje, to jednocześnie będę rozbudzał w sobie „bycie twórczym”.
Potrzeby mogą być różnego rodzaju – mogę potrzebować czegoś, co ułatwi mi rozwiązanie jakiejś sprawy i wówczas stworzę być może coś nowego, albo potrzebą może być np. choroba, która wymaga ode mnie nowego sposobu organizowania swojego życia i podjęcia się realizacji, jakichś nowych nawyków. Zatem – czy czarne, czy białe, wszystko może być twórcze. Ważne jest to, by zbyt długo nie skupiać się na samych wydarzeniach – na tym, co białe, albo na tym, co czarne, lecz rozwijać możliwości, które mogą nas dalej prowadzić do bardzo twórczych rezultatów. Twórcze pomysły są odpowiedzią na potrzeby pojawiające się w naszej codzienności. Jeśli we właściwy sposób zinterpretujemy potrzeby, wówczas pójdziemy naprzód, tworząc rozwiązania, odpowiadając na różne, nurtujące pytania, dokonując wyborów i stawiając sobie nowe cele do realizacji. Sytuacje są po to, by je dalej właściwie kształtować i we właściwy sposób rozwijać. Zbyt długie zatrzymywanie się na poszczególnych sytuacjach, może w końcu pozbawić nas „bycia twórczym”. Skoro życie ma swój rytm, odkrywajmy rolę poszczególnych sytuacji do rozbudzania w sobie twórczych pomysłów.
Rozejrzyj się w obecnej sytuacji – zauważ i oceń obecne potrzeby, najpierw twojego życia. Przyjrzyj się swojej osobie, swoim pragnieniom. Zobacz też swoje zadania i obowiązki, w które się angażujesz. Zobacz też ludzi wokół siebie, czego od ciebie wymagają, oczekują. Wokół ciebie prawdopodobnie jest bardzo wiele, różnych potrzeb – skup się jednak na tym, co faktycznie najważniejsze i zacznij odpowiadać na te potrzeby, swoim twórczym działaniem.
Twórcze mogą być naprawdę dla nas bardzo różne rzeczy. Jedna z osób, której zadałem pytanie: „Co jest w twoim życiu twórcze?” odpowiedziała mi w następujący sposób: Twórcza jest dla mnie mobilizacja spowodowana brakiem czasu… twórcze są dla mnie rozmowy… twórczy jest dla mnie również strach przed niepowodzeniem albo znudzeniem.