Trudności w nawróceniu

27. Utarte ścieżki

„Grzech żłobi w nas kanały…” Wraz z grzechami pojawiają się sytuacje, osoby, działania. Możemy niekiedy zwrócić uwagę na okoliczności, w których notorycznie pojawiają się te same grzechy. Czy o wynik tego, że grzeszę, czy raczej tego, że dałem się złapać w pułapkę utartych ścieżek. Z grzechem trochę podobnie jest jak z wodą, która pod ziemią drąży swoje kanaliki, szukając najdogodniejszego miejsca ujścia. Jak już taki kanał się udrożni, to woda nie zmienia zasadniczo kierunku biegu, a jedynie swoją siłę przepływu, pogłębia coraz bardziej już utworzony kanał. I tak, jak na początku była to mała struga wody, tak z czasem może być to nawet rwący potok. Grzech szuka w naszym życiu kanałów prowadzących do tych miejsc, w których będzie mógł stawać się silniejszym. To jak reagujemy – nasze czyny, słowa, uczucia, może pokazać nam w jakim momencie i okolicznościach tak postępujemy. Jeśli drażni nas jakaś sprawa, to pewnie już zauważyliście, że gdy się ona powtarza, nasze zachowanie wówczas, również się powtarza.

Stosując te same rozwiązania wobec niektórych spraw, możemy w prosty sposób wyrobić w sobie takie właśnie sposoby rozwiązywania tych kwestii. Człowiek, który ma problemy z obżarstwem, najpierw powinien się zastanowić nad tym, jak zmienić swój codzienny zwyczaj robienia zakupów. Człowiek, który irytuje się jakimś programem w telewizji, powinien wyrobić w sobie najpierw umiejętność przełączania na inny kanał, swojego telewizora, albo całkowicie jego wyłączenie. Człowiek posiadający problem z pornografią, najpierw powinien się zastanowić, dlaczego np. przechowuje wciąż jakieś zdjęcia, filmy, albo dlaczego tak dobrze w pamięci ma zakodowane różne adresy stron. Każdy grzech ma swoją ścieżkę, dróżkę, która prowadzi do samego grzechu, jak i też dróżkę, która od tego grzechu prowadzi go dalej. Człowiek niekiedy walczy z efektem, zamiast walczyć ze źródłem konkretnego grzechu. Nie pozbędzie się żadnego grzechu, gdy będzie wciąż tak postępować. Ścieżki z czasem mogą stać się autostradami, które bardzo szybko będą prowadziły go do grzechów, niewłaściwych postaw. Człowiek, gdy utworzy sobie tego typu ścieżki, wielokrotnie wpadać będzie w pułapkę grzechu, nie mogąc niekiedy kontrolować już takiej sytuacji.