Trudności w nawróceniu

26. Pokusy i manipulacja.

Trudnością w nawróceniu jest niekiedy to, że zło wcale nie słabnie, a niekiedy wręcz przeciwnie staje się silniejsze i wzmaga swój atak na nas. Możemy mieć wrażenie, że w miejsce jednego, zwalczonego zła, pojawia się kilka innych. Jedna zwalczona pokusa, chwilę później wraca nie dając spokoju naszym myślom, wyłaniając się w najmniej oczekiwanym momencie. To wewnętrzne wrażenie, wynika z tego, że wciąż wewnętrznie trwa walka z tym, co złe. Nie jest łatwo wyrwać korzenie jakiegoś grzechu, jakiegoś przyzwyczajenia. Wciąż będziemy mieli wrażenie, że tak bardzo wokół nas krąży zło, ponieważ jesteśmy jeszcze na tyle mało odporni, że czujemy jego obecność. Może człowieka zniechęcić to, jak bardzo odczuwa różnego rodzaju pokusy, jak często z nimi musi walczyć, z czegoś rezygnować. Jeśli ulegniemy pokusom, musimy zdać sobie sprawę z tego, jak bardzo jeszcze dobro jest słabe w nas i mało stabilne. Wszelkiego rodzaju zachwiania spowodowane są naszym brakiem pewności zdecydowania. Ilość pokus i niekiedy ich siła, sprawiają, że bywają momenty, w których człowiek upada, mimo tego, że tego nie chce. Rzeczywistość zła, działa jak różnego rodzaju manipulacje, wykorzystując nasze słabości, niepewność i skrywane pragnienia.

Wielokrotnie człowiek stając wobec jakiegoś zła lub problemu, doświadcza też innego rodzaju ograniczenia, a mianowicie, nie znajduje odpowiedniego sposobu walki, przeciwstawiania się złu. Człowiek, w różnego rodzaju metodach dopatruje się możliwości osiągnięcia jakiegoś sukcesu. Nie ma złotych sentencji, schematów, metod, reguł, które możemy wybrać i według nich się posłużyć do walki ze złem. Podobnie, jak z chorobą, choć możemy mieć podobne objawy do naszych bliskich, to skuteczność wyleczenia może leżeć w zupełnie innych rozwiązaniach. Kwestia walki ze złem to nie liczenie tylko na siebie i własne pomysły i możliwości. W tej walce, potrzebujemy łaski przebaczenia pochodzącej od Boga; potrzebujemy Jego wsparcia, które rodzi się wtedy, gdy Mu całkowicie zaufamy i gdy z całą szczerością i zaangażowaniem pozwolimy działać w naszym życiu. Niekiedy przegrywamy, gdyż za bardzo ufamy sobie, swoim siłom, a nie Bogu, nie wartościom. 

Nie myślmy o złu w sposób infantylny. Trudnością w nawróceniu często jest to, że bagatelizujemy pokusy i manipulacje, a niekiedy wręcz dopuszczamy je, chcąc jakby nieco ich spróbować. Wycofać się jednak wówczas jest bardzo trudno, a niekiedy jest to wręcz niemożliwe.