XVI Niedziela zwykła – Mk 6, 30-34

Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu. Odpłynęli więc łodzią na miejsce pustynne osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich uprzedzili. Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum i zdjęła Go litość nad nimi; byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać.

1. Zwróć uwagę na:

odpoczynek i praca – równowaga

2. Odniesienie do…

sposobu w jaki Ty odpoczywasz i pracujesz.

3. Co wynika z tego fragmentu

Apostołowie wracają z misji… To pierwsza ich taka podróż, bez Jezusa. Pewnie napotkali na różne sytuacje, którymi chcą się koniecznie podzielić. Wrażenia z drogi, to był pierwszy element spotkania z Jezusem. Możemy sobie wyobrazić jedynie, jak barwne musiało być to dzielenie się doświadczeniami i jak wiele uczuć i wrażeń wniosło w tą rozmowę. Ostatni czas ich działania pełen był różnych zajęć, spotkań z ludźmi. Są utrudzeni tym działanie i Jezus to zauważa.

Jednak każdemu zajęciu towarzyszy zmęczenie. Dlatego Jezus troszczy się o ich wypoczynek i pragnie udać się z nimi na miejsce pustynne – miejsce odosobnienia. Miejsce pustynne, było symbolicznie miejscem walki, stąd apostołowie mieli czas na uporządkowanie własnych myśli i możliwość przygotowania się do dalszej działalności.

Zamiast odpoczywać, Jezus naucza przybywających ludzi. O tych ludzi nikt się nie troszczył, brakowało im miłości, ci ludzie zostali pozbawieni wiedzy, brakowało im dojrzałych przywódców i przewodników. Nikt ich nie szukał, gdy ginęli, raczej byli potępiani. Współczucie Jezusa dla nich oznacza pośrednio, że ludzie piastujący funkcje pasterzy i przywódców Izraela, nie spełniali swojego zadania. Boża trzoda często ulegała rozproszeniu z powodu braku oddanego pasterza.

Jezus umiłował uczniów i lud izraelski. Dostrzegał ich potrzeby, oddawał im do dyspozycji nawet czas przeznaczony na odpoczynek.  Bóg daje wszystko, czego człowiek potrzebuje: miłość, pokój, bezpieczeństwo… Pomaga rozpoznać i zaspokoić najgłębsze potrzeby. Bóg opiekuje się każdym człowiekiem.

To niezwykłe, że kiedy apostołowie odpoczywają, Jezus nadal kontynuuje swą misję. Mimo tego, że człowiek odpoczywa, Bóg wykorzystuje działanie człowieka, jego dobro i inicjatywy, jakby dalej pielęgnując działanie człowieka. Mogę odpocząć, a Bóg troszcząc się o moje życie, nadal wspiera moje działania i je podtrzymuje.

4. Konkretne zadania:

Czy podróżuję z wiarą poprzez moją codzienność? Jakie doświadczenia mi towarzyszą? Czy dzielę się moimi wrażeniami, zdobytymi skarbami z innymi osobami? Czy moja praca skupia się na owocach, czy na wartościach? Czy staram się uczestniczyć w planie Boga? Czy stać mnie na poświęcenie wobec innych? Czy we właściwy sposób wykorzystuje mój czas, zdolności i szanse?