pisać życiem

Kim chcesz być – lista jak to osiągnąć.

– ks. dominik poczekaj –
10.10.2023

Tworzone przez nas listy mają niekiedy oschły charakter. Same w sobie są niekiedy mało zachęcające. Jak z tych technicznych list, stworzyć coś kreatywnego i praktycznego? Nadaj temu indywidualny charakter…

Doskonale jesteśmy zaznajomieni z różnymi listami, które mają bardzo różnorodny charakter i kierunek. Są w naszych głowach różne schematy, które rzutują na to, w jaki sposób postrzegamy sens list i ich potrzebę występowania w naszej codzienności. Chciałbym trochę nas wydobyć z tych schematów, ukazując ich inne znaczenie.

Uzasadnione jest sporządzanie list obowiązków, które nas czekają w ciągu dnia. Oprócz systematyczności możemy w ten sposób zapobiec zapomnieniu o jakichś sprawach i o ich realizacji. Uwzględnienie tego, co muszę zrobić, można ubogacić też o takie elementy, które być może powinniśmy zrobić (nasze nawyki, postanowienia, dodatkowe zobowiązania i itp.) Możemy też ubogacać naszą codzienność jakimiś fizycznymi lub duchowymi wyzwaniami. Samo jednak stworzenie takiej listy, ma charakter porządkujący, a wydaje mi się, że tego rodzaju listę można wykorzystać jeszcze bardziej w innych elementach naszego życia, według naszego uznania. Do tego jeszcze wrócę później. Sporządzamy pewnie jeszcze jeden rodzaj listy – przygotowujemy okazjonalną listę zakupów, gdy przygotowujemy jakąś uroczystość lub po prostu listę zakupów tych rzeczy, które nam się kończą, a które powinniśmy mieć dla normalnego codziennego funkcjonowania.

Pisanie ma ogromną siłę – w tym również pisanie różnego rodzaju list. Często może wydawać się, że sporządzanie takich list jest niepotrzebne – „przecież będę pamiętać…” Może nie mamy dużej ilości zajęć albo po prostu dobrą pamięć i wówczas taka lista jest nam niepotrzebna. Może jadąc na zakupy, mamy swoją ścieżkę i doskonale będziemy wiedzieli, co mamy kupić. Oczywiście coś, co nie ma sensu albo jest bezużyteczne, nie musi być brane pod uwagę. Może w takim razie trzeba mieć pomysł na to, co faktycznie robić.

Dla wielu z nas uporządkowanie jest ważne, ale na tym nie poprzestajemy. Tworząc, pisząc swojej listy, stwórzmy wokół nich bardziej kreatywny świat. Umyślnie przytoczyłem te dwa rodzaje list (zadania i zakupy), bo choć są najbardziej tradycyjne, to również zawierają pewne istotne cechy, którym warto nadać większe znaczenie.

Lista zadań sugeruje oczywiste rzeczy – jakieś konkretne zadanie do spełnienia, np. dziś o siedemnastej mam jakieś spotkanie. Najczęściej tego typu wydarzenia wpisuje do swojego dziennika z dużym wyprzedzeniem (minimum tydzień), stąd wiedząc wcześniej już o tym wydarzeniu, mogę rozwijać wokół tej sprawy listę przygotowań. Nie chodzi o planowanie spotkania, rozmów, miejsca, ale o przygotowanie siebie na to wydarzenie. Wiedząc, kim jestem, jaki jestem lub kim chcę być, stwarzam listę spraw, które mogą mi to umożliwić. Wyobraź sobie, że codziennie redagujesz listę w taki sposób, aby jej owocem było to, kim faktycznie chcesz być. Dzięki tego rodzaju liście kształtujesz swoją tożsamość, odkrywasz swój właściwy sens życia.

Jestem księdzem… W liście, która ma pomóc mi osiągnąć to, kim jestem, powinienem uwzględnić różne zadania, które mogą mnie w tym wspierać. Oprócz tego, że w dzienniku mam napisane, że dziś msza jest o konkretnej godzinie, mam świadomość, że to nie wszystko, że to nie wystarczy. Zatem ćwiczenie swojej postawy względem ludzi, zdobywanie wiedzy, modlitwa i medytacja Słowa Bożego i inne czynności w ciągu dnia, wspierają to wszystko, co w chodzi w zakres – być księdzem.

Chce się rozwijać… Zagadnienie super, ale jaką stworzyć wokół tego listę, której punkty będą mnie wspierały w tym, by się faktycznie rozwijać? Chcę grać na instrumencie, chcę pisać, chcę pomagać innym, chcę być dobrym sprzedawcą, grafikiem, naukowcem, ogrodnikiem, nauczycielem i itd. – stwarzaj codzienną listę spraw, które wspierać będą to, kim jesteś i to, kim chcesz być.

Czy taka lista zadań nie jest kreatywniejsza, bardziej indywidualna i praktyczna?

Lista zakupów akcentuje najważniejsze sprawy – przecież na takiej liście nie znajdą się rzeczy nieważne, niekonieczne. Charakter tej listy może pomóc nam w kontekście innych spraw – uczyć się wrażliwości na sprawę natury bardzo ważnej. W odniesieniu do listy zadań to nie kwestia ograniczenia lub podkreślenia codziennych zadań do zrealizowania jest najważniejsza. Bardziej zastanawiałbym się nad tym, co w zadaniach i wokół nich istnieje dla mnie istotnego – co w nich jest dla mnie najważniejsze, co pragną przez to zadanie osiągnąć, co komuś przekazać, czy coś pokazać innym? To jakby tworzenie kontekstu sytuacji, atmosfery wokół niej albo w jej wnętrzu.

Może wracając do przykładu spotkania z kimś — można napisać sobie na marginesie, że postaram się być dla kogoś delikatny albo bardziej słuchający lub będę mniej, albo nie będę wcale narzekać i itp. 

Listy tworzone w ten sposób, będą zadbaniem o detale, które, choć może niewidoczne, to jednak mimo wszystko, będą miały swój wpływ na sytuację i swoje odzwierciedlenie w sytuacjach.

Główne przesłanie tego typu list, notatek w dzienniku, to świadomość tego, kim jesteś i co do tego ciebie faktycznie prowadzi. To w znacznym stopniu kształtuje świadectwo naszego życia – a więc potwierdzać czynem to, kim się jest i to, kim się chce być.

Natura tworzonych list jest bardzo indywidualna. Warto je tworzyć ze świadomością, że mogą one praktycznie służyć czemuś jeszcze innemu, oprócz wyraźnego kierunku.

Stwórz może listę pt.: Kim chce być i jak to osiągnę?!


ostatnio dodane

połącz myśli

połącz myśli

POŁĄCZ MYŚLItemat: połącz myśli Myśli… rodzą się w nas w kontekście różnych wydarzeń i chwil. Jedne być może nieustannie zbywasz, inne może przesadnie podkreślasz. Jak wykorzystać ten szczególny dar, jakim jest refleksyjności – łączenie myśli? Szukajmy zatem sposobu,...

refleksyjność – rozwijaj ten dar.

refleksyjność – rozwijaj ten dar.

połącz myśliRefleksyjność - rozwijaj ten dar. - ks. dominik poczekaj -1.12.2024Uważasz się za osobę refleksyjną? Czy gdy dzieją się jakieś sytuacje, podejmujesz konkretny tok myślenia, masz jakieś opinie? Warto stworzyć okazję do tego, by wykorzystać czas na...