Zastanawiam się nad priorytetowymi kierunkami w naszym życiu. Kierunek, który obieram w swoim życiu powinien mieć charakterystyczny kształt – coś, czym nie tylko się posługuję, ale również coś, co pragnę w życiu osiągnąć.

Może nie wyznaczajmy sobie zbyt wielu kierunków, ale tylko tyle ile rzeczywiście jesteśmy wstanie udźwignąć. Nie przesadzajmy z naszą aktywnością, raczej pomyślmy bardziej o jakości tego, co już realizujemy. Czasami rozdrabniamy się i angażujemy w zbyt wiele spraw, przez co tracimy, bo nie angażujemy się w działanie we właściwy sposób.

Czym zająć się w takim razie w naszej codzienności, by szczerze zaangażować się we właściwe kierunki? Najpierw, kierunki, które obierzemy w życiu muszą być przez nas szczerze wybrane. Wówczas tylko możemy rzeczywiście się zaangażować, jeśli jesteśmy przekonani do naszych wyborów. Poszukiwanie wiedzy w trakcie realizacji naszych kierunków, może nas obudzić do życia, a więc otworzyć nas na nowe możliwości, które są w nas zawarte. Kierunki, które obieramy w życiu świadczą o naszych pragnienia, tęsknotach, o naszych dążeniach, a przede wszystkim są świadectwem treści, które są dla nas rzeczywiście ważne. Obierając jakiś kierunek, warto się zastanowić, czy jest dobry, ważny i czy rzeczywiście to jest mój kierunek…

DOBRY KIERUNEK  – ŚWIĘTOŚĆ.

W życiu kierujemy się różnymi wartościami, a ich wybór zależy też od naszych upodobań. Wybór świętości to nie tylko obranie celu, ale nade wszystko wybór charakterystycznej codzienności: sposobu działania, myślenia… Świętość to odpowiedź na Boży plan, dlatego jest zaproszeniem do indywidualnej odpowiedzi. Pomyśl, jak chcesz osiągnąć osobistą świętość? Jakbyś ją scharakteryzował?

DOBRY KIERUNEK – DZIAŁANIE.

Co ciekawego robisz w życiu? Czy jest coś szczególnego o czym właśnie myślisz? Czy jest jakieś działanie, które sprawia, że jesteś bardziej szczęśliwy, zadowolony i czymś zaciekawiony? Nasze działanie jest różne, bo towarzyszą nam obowiązki, które w różny sposób nas angażują. W jedne działania angażujemy się mniej, w inne bardziej, bo na jednych nam bardziej zależy, a na innych mniej. Podejmując się konkretnego działania, bardziej będziemy wykorzystywali swoje życie, a nasze działanie zaowocuje konkretnymi rezultatami.

DOBRY KIERUNEK  – OSOBISTY WKŁAD.

Realizacja jakiegoś kierunku powinna absorbować całą naszą osobę. Podążając jakimś kierunkiem nie powinniśmy tylko zwracać uwagę na to, co możemy osiągnąć, ale również na to, w jaki sposób możemy, powinniśmy się angażować. Nasza osoba jest niebywałym darem dla innych, dlatego bardzo istotne jest też to, co my osobiście dajemy, jaki jest nasz wkład. Dzięki ofiarowywaniu siebie innym, czy angażowaniu się w jakieś wydarzenia, to co ofiarowujemy, mobilizuje nas do osobistego rozwoju i dbania o osobistą kondycję duchową.

Powyższe kierunki są powszechne i w jakimś względzie też uniwersalne. Powrócę jednak do kryteriów, które sobie postawiłem. Wyznaczając sobie kierunek, zastanówmy się i realnie oceńmy, czy to co wybieramy jest dobre, ważne i moje. Bez spełnienia tych kryteriów, możemy albo angażować się w coś mało owocnego, albo wyrzucać sobie, że zdecydowaliśmy się wybrać coś, co zostało nam w jakiś sposób narzucone.

Potrzebujemy dobrych kierunków, ale zanim je obierzemy w życiu, musimy zadbać od początku o właściwy wybór i sposób zaangażowania. Pomyśl, jakie kierunki charakteryzują twoje życie, twoją codzienność. Jeśli ich nie masz, może podejmij się na początek tych, które zaproponowałem w tym rozważaniu.