Dzielenie się to pewien mechanizm, który funkcjonuje w naszym życiu jeśli posiadamy odpowiednie cechy. Pewnie zastanawiasz się, jakie cechy mam na myśli.

Każdego dnia mamy nie jedną okazję do tego, aby czymś się ubogacić. Spotkane osoby, wydarzenia w których uczestniczymy, praca którą wykonujemy, wszystko to wnosi w nasze życie coś cennego, jedynego w swoim rodzaju. Wiele osób zdaje sobie sprawę z tego jak wiele posiada, jak ogromne szczęście ich dotyka. Wielu jest też niestety takich, którzy nie dostrzegają faktycznej wartości dobra, które sami posiadają, a przez to nie odczuwają wartości dobra, którego doświadczają z zewnątrz.

Dzielić się dobrem potrafi ten, kto zna wartość każdego dobrego gestu. Może właśnie dlatego najbardziej dziele się, jest rozpowszechnione wśród tych ludzi, którzy sami doświadczyli od innych jakiejkolwiek pomocy. Może poprzez empatię, człowiek jest w stanie podzielić się z innymi tym, co sam posiada. Obdarowywanie innych dobrem, leży w naszej naturze, ale niekiedy doświadczamy różnych przeszkód, które nam tę naturalność odbierają. Niestety staramy się być bardzo autonomiczni, dlatego chronimy to, co posiadamy, przez co stajemy się niezależni. Trudno podzielić się z kimś czymkolwiek, skoro istnieje w takiej osobie obawa utraty niezależności i tego, co posiada. Cechą, której w tej sytuacji brakuje to otwartość. Umiejętność dzielenie się, to nic innego jak otwarcie się na drugą osobę, na to, czego ona potrzebuje, ale również na to, co ta osoba pragnie nam dać.

Wzajemność w dzieleniu się, nigdy nie czyni żadnej osoby uboższą, a wręcz przeciwnie, właśnie poprzez otwarcie na innych ludzi, zawsze stajemy się ubogaceni. Obudzenie w sobie wzajemności, otwiera w nas różnego rodzaju pokłady dobra, które nie funkcjonują, gdy jesteśmy sami i zamknięci. Wzajemność nie tylko nas otwiera na drugą osobę, ale również na dobro, którym możemy się podzielić tylko wtedy, gdy mam z kim.

W wielu sytuacjach niestety nie dzielimy się naszymi osiągnięciami, doświadczeniem, bo mamy przekonanie, że to jest tylko nasze i nikt inny nie ma do tego prawa. Nasza autonomia jest do tego stopnia silna, że jesteśmy w stanie wszystko zaprzepaścić, ale i tak z nikim się nie podzielimy. Pomyślcie jak mogłoby być, gdyby ludzie dzieląc się swoim doświadczeniem, wzajemnie by się uczyli dobrych rozwiązań, a przez to w wielu sprawach mogliby się bardziej rozwijać. Budowanie takiego rodzaju wspólnoty, dzielącej się wzajemnie swoim dobrem sprawi, że dzielenie stanie się prawdziwym życiem.

Pomyślcie, czego wy sami potrzebujecie do uruchomienia w sobie mechanizmu dzielenia się z innymi dobrem, które posiadacie. Może to właśnie potrzeba większej otwartości, wzajemność i poczucie wspólnoty z jakąś osobą, może skłonić was do dzielenia się.