Wspominałem, że w rewizji, powinniśmy uwzględnić różne perspektywy – w tym perspektywę Ewangelii i własnego powołania. Efekt już pojawił się pierwszego dnia.

 

Rozważają fragment Ewangelii (Łk 2,16-21). Uroczystości Świętej Bożej Rodzicielki Maryi, nie sądziłem, że sprowokuje on mnie do zrobienia już pierwszej rewizji i natchnie do tego, jaki kierunek i wartość ma mieć dla mnie to działanie. Każdy fragment Pisma Świętego ma w sobie coś szczególnego, co właśnie prowokuje do dokonania rewizji w jakimś temacie.

To dla mnie nie nowe przekonanie, że Słowo zawsze prowokuje do refleksji, że wskazuje różne oceny i propozycje działań. Może dla ciebie sam fakt sięgania lub nie, po Pismo Święte, może być pretekstem do rewizji. I nie chodzi tutaj już o sam fakt częstotliwości, ale o znaczenie Słowa Bożego dla twojego życia, dla twojej codzienności.

Co ożywia twoje życie? Jakimi elementami sprawiasz, że twoja codzienności w jakimś temacie, w jakiejś sprawie, jest bardziej żywa, bardziej aktywna. myślę, że doskonale zdajesz sobie sprawę z powagi tych elementów, z ich wartości dla twojego życia. Jesteś wstanie sobie wyobrazić cokolwiek w twojej codzienności bez tych potrzebnych elementów? właśnie, aż trudno sobie to wyobrazić, prawda? Pomyśl obecnie o temacie wiary, życia duchowego, czy o innych ważnych dla siebie sprawach. O tym, jakich elementów potrzebujemy, aby to nasze wewnętrzne życie było bardziej aktywne, bardziej żywe. Czy zdajesz sobie sprawę z tego, jakich faktycznie elementów potrzebujesz, jakimi już dysponujesz, dla budowania swojego wewnętrznego świata? Nie wiem, czy już zdałeś sobie sprawę z tego, że właśnie dokonujesz rewizji swojego życia.

Fragment, który przytoczyłem na początku, a właściwie dwa zdania, sprowokowały mnie do rewizji, do prześledzenia spisanych przeze mnie doświadczeń w poszukiwaniu kilku odpowiedzi. Zdanie, o którym wspominam brzmi następująco – „Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa oraz leżące w żłobie niemowlę. Gdy je ujrzeli, opowiedzieli, co im zostało objawione o tym dziecięciu.”

Ta myśl sprowokowała mnie do wysunięcia takiego argumentu – PASTERZE ODNAJDUJĄ JEZUSA, PONIEWAŻ PODJĘLI DECYZJĘ, ABY PÓJŚĆ GO SZUKAĆ. Rewizja, która się pojawiła w takich okolicznościach, sprowokowała mnie do poszukiwań. Najpierw zastanawiałem się nad tym, gdzie, w minionym roku, w mojej codzienności odkrywam – spotkałem Boga. Jakie były momenty w moim życiu, co takiego przeżyłem, co mogłoby świadczyć o tym, że tam – w tym miejscu, w tej sytuacji, osobie, myśli, odnalazłem Boga? Bardzo mi w tej rewizji pomogły notatki, które przygotowywałem codziennie w ramach projektu „Myśl na 7”, gdzie spisywałem codzienne historie, które pomogły mi odświeżyć sobie to, co działo się w minionym roku.

Rewizja oprócz wiedzy, oprócz oceny życia, zachęca do działania. Fragment, który już cytowałem, dał mi też jasność zadania, które powinienem sobie postawić do realizacji. „Odnajdują Jezusa, ponieważ podjęli decyzję, aby pójść Go szukać”. Moje działanie skupiam na „podjęli decyzję… aby Go szukać.” W sensie duchowym, bardzo ważne jest utrzymywanie żywego, stałego kontaktu z Bogiem. To zadanie dla każdego z nas – podjąć decyzję szukania Go i utrzymywania z Nim realnego kontaktu. Ważne jest to, aby sobie uświadomić, gdzie Go odnajduję, oraz gdzie jeszcze mogę Go odnaleźć. Każdy dzień, jest okazją aby Go szukać. Zastanów się, czy nie powinieneś, (czy nie powinnaś) ożywić swojej wiary poprzez swoje zaangażowanie, poprzez własną decyzję.

Proszę Cię, byś nie pozostał (pozostała) obojętny wobec tej rewizji, wobec tego zadania. Spróbuj przełożyć tą rewizję na pole swojej codzienności.