spotkanie

Mamy wiele zwykłych i niezwykłych okazji do tego, by się spotkać, ale czy wykorzystujemy te okazje? Czy spotkania, te codzienne, faktycznie w nas coś tworzą, mogą coś dokonać i w nas pozostawić?

Pewnie w naszej codzienności więcej jest tych niezaplanowanych sytuacji niż przez nas przewidzianych. To powinno nas przekonać, jak wiele sprawdzi się mimo wszystko poza nami, a my moglibyśmy bardziej wykorzystywać tę rzeczywistość i bardziej w niej uczestniczyć. Podobnie jest ze spotkaniami, więcej jest tych powszednich, spontanicznych, niż tych zaplanowanych z jakimś wyprzedzeniem. Te spotkania możemy bardziej wykorzystywać, gdybyśmy bardziej świadomie przyjmowali szansę, która się nadarzy. Powinniśmy tak kształtować swoje serce, gdy tylko jakaś sytuacja zacznie mieć miejsce w naszym życiu, od razu zacząć bardziej nią żyć i lepiej wykorzystywać. Na pewne kwestie – tematy, musimy mieć wewnętrzną wrażliwość, dzięki której w odpowiedni sposób będziemy mogli reagować, wnikać w poszczególne wydarzenia. Powinniśmy mieć w sobie taki duchowy przełącznik, który uruchamiamy w zależności od zaistniałych w naszej codzienności wydarzeń.

Jaką wartość ma dla ciebie w ogóle spotkanie?

Wspomniałem o wewnętrznej wrażliwości, którą powinniśmy mieć na różne tematy. Czy my mamy taką wrażliwość na spotkanie? Bardzo wiele razy przekonałem się o tym, jak zwyczajny – spontaniczne spotkanie, może przerodzić się w bardzo poważne. Przekonałem się, że nie kiedy taka okazja stwarza szansę na coś głębszego, ważniejszego. Tak zwana rozmowa o niczym, przychodzi na kwestii bardzo Delikatny i poważne, rozpoczynając niekiedy głęboko dyskusję na bardzo ważne tematy. Są też takie spotkania, w których nie potrafię się odnaleźć, nie wiem, jak mam reagować, bo albo są tak trudne, albo sprowadzone do kompletnego banału. Różnorodność spotkań, szeroka Paleta możliwości wywołują we mnie ostrożność, by nie zmarnować ewentualnych szans. Bo w gruncie rzeczy nie chodzi o to, by zaprogramować czas spotkania, czy sam czas na spotkanie, ale by mieć w sobie ten właśnie wrażliwość na sam fakt spotkania.

Relacje, które tworzymy, które panują pomiędzy nami, są bardzo różne. Nie osiągniemy pewnie ze wszystkimi jakichś super relacji, ale ważne jest to, byśmy wykorzystywali szansę spotkania do tworzenia takich relacji, jakie są w danym momencie możliwe. Potrzebujemy ogromnego szacunku wobec innych osób i akceptacji tego, jak kie oni są gotowi budować relacje. Oczywiście możemy nakierować nasze zaangażowanie i działanie innych, możemy zachęcać do wejścia w jakąś relację, ale nikogo do niczego nie zmusimy. Właściwa postawa to akceptacja, która będzie przepełniać każde spotkanie. Warto spojrzeć na te relacje, które już z różnymi osobami mamy, pomyśleć co nas łączy z tymi osobami, jakie relacje łączą mnie z konkretną osobą. Spotkanie jest okazją i szansą rozeznania tego, w jaką faktycznie relacji mogę i powinienem wejść z konkretnymi osobami. Warto mieć świadomość, że w relacjach z różnymi osobami jest darem, dlatego warto skupić się na przyjmowaniu tych, którzy zostali nam podarowani, w jakimś spotkaniu. Spotkanie stwarza sytuacje, bym mógł wejść w czyjeś życie, a jednocześnie w tym samym momencie, to ja powinienem dać szansę, by ta druga osoba, mogła wejść ze swoją historią w moje życie.

Fundamentem spotkania staje się relacja, którą tworzę z jakąś osobą; jednocześnie spotkanie staje się fundamentem dla zbudowania jakichś głębszych relacji. Jakże mocno jest to połączenie, to zależność między relacjami a spotkaniem. Zwracając szczególną uwagę na te dwa elementy, dajemy możliwość, by pomiędzy nami, faktycznie coś się tworzyło, budowało. Spotkanie i relacje to czynniki budujące, które w różnych przestrzeniach naszego życia pozwalają, by rozpocząć lub kontynuować coś niezwykłego pomiędzy osobami.

Dużo wygodniej jest spotkać się z tymi, których doskonale znamy, z którymi łączy nas Mocna relacja. Czy faktycznie tak jest? Nie umniejszając wartości tym spotkaniu, bardziej pozytywnie wymagające i twórcze są spotkania z osobami, które dopiero w tym momencie poznajemy. Czy w tym momencie relacje są mniej ważne? A może właśnie dlatego, że mamy w tym wydarzeniu okazję stworzyć nową relację to spotkanie jest dla nas dużo ciekawsze. Pewnie każdy z nas będzie miał swój pogląd na taki stan rzeczy. Uruchamiają się w nas pewnie zupełnie inne emocje, dlatego jesteśmy bardziej otwarć ci na nowe osoby i nowe spotkania. Spotkania z dobrymi znajomymi, z rodziną, czy nowo poznanymi osobami łączą na pewno te dwa elementy – relacje i spotkanie.

Znów włącza mi się myślenie o wrażliwości na okazję spotkań i szansę stworzenia nowych relacji. Tak najogólniej można stwierdzić, że ważne i potrzebne są nam spotkania i relacje. W takich sytuacjach, uruchamia się w nas to, co naturalne – chęć spotkania ludzi i chęć tworzenia z nimi relacji. Obyśmy tej naturalności ani nie zagłuszali, ani jej nie wykrzywiali różnymi osądami.

Każde spotkanie to szczególne doświadczenie, które przeżywamy w bardzo różny sposób i z którego możemy czerpać, tak przeróżne dary dla siebie. Skoro są okazję, to warto zastanowić się nad tym, jaka jest w nas Chęć, nasze nastawienie wobec stworzenia takiego doświadczenia. Zewnętrznie to może być dla nas tylko spotkanie, natomiast wewnętrznie, może to stanowić dla nas niebywałą okazję do stworzenia w różnych sferach niezwykłych rzeczy.

Mam wrażenie, że te codzienny wydarzenia z przypadkowymi osobami pozwalają nam zrozumieć coś innego niekiedy też coś więcej, bo uruchamiają się w nas inne umiejętności. To trochę tak, jak byśmy już wiedzieli, co może się wydarzyć, kiedy spotkamy się z dobrymi znajomymi, a obcy wciąż nas czymś zaskakuje. Może, nowo poznane osoby, coś w nas bardziej otwierają, albo faktycznie dzieje się zupełnie coś nowego i dlatego na to zwracam uwagę. Dużo zależy od nas, od tego, w jaki sposób podejdziemy do sytuacji, w jaki sposób się zaangażujemy w konkretne spotkanie. Sama chęć budowania spotkania z jakąkolwiek osobą może bardzo konkretnie zaowocować.

Relacje są fundamentem spotkania, a spotkania rozwijają relacje.

Można napompować w niebywały sposób temat spotkania i stworzyć szereg oczekiwań, które w znacznym stopniu utrudniają realizację tego tematu. Możemy też zbanalizować tę kwestię i niezbyt wymiernie nie doszacować tej kwestii. Warto uzmysłowić sobie, co jest celem wydarzenia samego w sobie, co powinniśmy w nich wykorzystać. Spotkanie w najbardziej naturalny sposób kojarzą mi się z otwartością. Z jednej strony wymagają jej od nas, z drugiej strony stwarzają ku niej okazję. Każde spotkanie jest dla nas niezwykłym źródłem wiedzy o nas samych, ale dostarcza nam też potrzebnych informacji, które mogą nam pomóc w budowaniu siebie, w kształtowaniu kolejnych spotkań, w tworzeniu relacji z innymi osobami. Spotkanie staje się swoistego rodzaju ćwiczeniem się w otwartości, ale nie tylko.

Spotkania są okazją, szansą, na budowanie ważnych i pięknych sprawy naszym życiu. Spróbujmy to wydarzenie lepiej wykorzystywać, przynajmniej wewnętrznie mając taki chęci i nastawienie. Chęć tworzenia pięknych spotkań ich wykorzystywanie niech nam szczególnie leżą na sercu.