(1) Zrozumieć sens środy popielcowej.

Wielki Post to czas ogołocenia: dobrze nami zrobi, jeśli się zastanowimy, czego możemy się pozbawić, aby pomóc innym i wzbogacić ich naszym ubóstwem. Nie zapominajmy, że prawdziwe ubóstwo boli: ogołocenie byłoby bezwartościowe, gdyby nie miało wymiaru pokutnego. Budzi moją nieufność jałmużna, która nie boli.” (Orędzie na Wielki Post, Papież Franciszek, 2014) 

Powyższa myśl Ojca Świętego, jest szczególną wskazówką, dla nas, osób wierzących, aby okres Wielkiego Postu miał swój właściwy kierunek, głębszy zrozumiały sens. Bez niego, człowiek może kroczyć poprzez puste znaki, w coś, czego do końca nie odkryje bez otwarcia, przygotowania swojego serca. Dlatego chciałbym przybliżyć historię tego szczególnego czasu, ale również przypomnieć pewne podstawowe rzeczy, które powinny nam towarzyszyć.

Pierwotnie Wielki Post obejmował dzień Wielkiego Piątku i Wielkiej Soboty, a więc trwał niecałe dwa dni przed zmartwychwstaniem Pańskim. Służył tym samym za bezpośrednie przygotowanie duchowe i fizyczne do Świąt Paschalnych (Ireneusz i Tertulian). W III wieku obchodzi się już w ramach postu cały tydzień. Na początku IV wieku znany był już post czterdziestodniowy na wzór poszczącego Jezusa na pustyni, nazywany po łacinie Quadragesima (Atanazy, Cyryl Jerozolimski). Na Wschodzie obchodzono go przez osiem tygodni wykluczając soboty i niedziele. Od VI wieku w Rzymie rozpoczynano post sześć tygodni przed Wielkanocą dołączając doń w 604 r. cztery brakujące dni odliczone przez niedziele, które z natury mając charakter świąteczny nie podpadały pod post (Grzegorz Wielki). Wtedy właśnie wyznaczono środę przesuwając ją z niedzieli (caput ieiunii) jako początek Wielkiego Postu. W 1091 r., idąc za postanowieniami synodu w Benewencie, przyjął się zwyczaj posypywania głów popiołem w środę rozpoczynającą Wielki Post upowszechniony następnie w całym Kościele przez papieża Urbana II w 1099. Od tej pory nazywa się ją też oficjalnie Środą Popielcową lub Popielcem. Jaka taka została ona ostatecznie uprawomocniona w 1570 roku, po reformie liturgicznej Soboru Trydenckiego.

Praktyka posypywania głów popiołem wzięła się ona z chrześcijańskiej praktyki pokutnej, jaką od V w. rozpoczynano okres Wielkiego Postu, w poprzedzający niedzielę poniedziałek, a od 604 r. w środę. Miał bowiem wtedy miejsce sakrament pokuty publicznej. Był to swoisty obrzęd wypędzania publicznych pokutników z kościoła. Po odbytej spowiedzi publicznej pokutnicy wychodzili przed kościół, gdzie biskup z prezbiterami sypał na ich głowy popiół parafrazując słowa z Księgi Rodzaju: „Pamiętaj człowiecze, że jesteś prochem i w proch się obrócisz; czyń pokutę, abyś miał życie wieczne” (3,19). Po czym kropiono ich wodą święconą oraz ich szaty pokutne, które oni przywdziewali na cały okres Wielkiego Postu. Wtedy padali twarzą na ziemię, a zgromadzony lud w kościele śpiewał nad nimi Litanię do Wszystkich Świętych; w końcu wypędzano ich z kościoła jak Adama i Ewę z raju. W X wieku do publicznych pokutników zaczęli dołączać również inni wierni zgromadzeni w kościele, którzy także uważali się za grzeszników i chcieli pokutować. Stąd Kościół (papież Urban II), wychodząc naprzeciw coraz bardziej rozpowszechniającej się praktyce zalecił na soborze w Benewencie (1091) praktykowanie obrzędu posypania głów popiołem w środę rozpoczynającą Wielki Post wszystkim wiernym. Praktyka ta następnie przyjęła się w całym Kościele od 1099 r.; wtedy też sama środa przyjęła nazwę Środy Popielcowej.

 

„Prochem jesteś…” lub „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię…”

Słowa powyższe, towarzyszą nam podczas środowej liturgii eucharystycznej, kiedy to następuje obrzęd posypania głów popiołem. Proch jest symbolem prawdy, pokuty i nawrócenia, oraz zapowiedzią Zmartwychwstania. Wielki Post jest czasem „40 dni rekolekcji”. Słowo rekolekcje, pochodzi z łacińskiego recolligere, co oznacza: zbierać na nowo, powtórnie. Towarzyszące nam różne zdarzenia w Wielkim poście, takie jak: Drogi krzyżowe, Gorzkie żale, rekolekcje parafialne, spowiedź, okazują się dobrym „narzędziem”, którym możemy posłużyć się do zebrania na nowo wiedzy na nasz temat, aby podjąć dążenie do prawdy, pokuty i nawrócenia, aby z głębszą świadomością i odpowiedzialnością przyjąć dar Zmartwychwstania. Papież Franciszek, w Orędziu na Wielki Post, podkreślił wymiar ubóstwa, który w różny sposób dotyka człowieka. Możemy mówić o ubóstwie materialnym, moralnym, duchowym. Każdy, dotykający człowieka kryzys, wymaga głębokiego spojrzenia przez pryzmat wiary i nadziei na sytuacje, na swoje życie, oraz pozbierania na nowo tego, co Bóg nam daje i właściwego wykorzystania łaski. Zatem kolejny Wielki Post, w naszym życiu, nie musi oznaczać pustego czasu, mało owocnego, ale postawienie sobie kilku zadań, może pomóc nam w rzeczywistym nawróceniu - zwróceniu się naszego serca ku Chrystusowi.