strach – lęk

Muszę się zmienić? Czy muszę cokolwiek? Zmiany, które dokonują się w naszym życiu, w których uczestniczymy, albo które sami wprowadzamy wywoływane są różnymi zewnętrznymi powodami. Niekiedy to duch czasu, czy realność pracy, codziennych obowiązków sprawiają, że muszę w sobie coś zmienić. Z jednej strony pojawia się pragnienie bycia aktualnym, dostosowanym do jakiejś rzeczywistości, a z drugiej strony obawy przed wprowadzeniem jakichkolwiek zmian. Otóż właśnie to jest to zagadnienie o którym dzisiaj wypadałoby się zastanowić.

Strach blokuje.

Każda zmiana wymaga jakiegoś działania. Już na samym starcie mamy więcej pytań i wątpliwości, niż odpowiedzi i celów. Niestety mamy taką naturę, że najpierw próbujemy wiele rzeczy podważyć, sami się do nich zniechęcić, a później dziwimy się, ze nam coś nie wyszło, że czegoś się nie podjęliśmy. Lęk przed prowadzeniem zmian, wynika z wielu i to bardzo różnych powodów.

– boimy się zagrożeń. Zmiany, wymagają od nas często tego, abyśmy odeszli od ogólnie przyjętego przez nas schematu. Czyli obawa przed czymś nowym, przed czymś co jest przez nas nie kontrolowane.

– boimy się odpowiedzialności. Im bardziej czegoś chcemy, im bardziej na czymś nam zależy, tym większy lęk przed zaangażowaniem. Jeszcze czegoś nie mamy, a już boimy się, że to utracimy. Stworzenie czegoś nowego, wymaga od nas dbania o to, co wiąże się z dodatkowym działaniem, pomysłowością i nieprzewidzianymi sytuacjami. Coś, czego nie potrafimy kontrolować, wydaje nam się nie uja-rz-mione.

– boimy się nowych rzeczywistości. Brakuje nam pewności przez co nowe wydarzenia wydają nam się niemożliwe do osiągnięcia. Wątpimy w nasze zdolności, siłę, wytrwałość itp. przez co dopóki nie przewidzimy wszystkich ewentualności, staramy się odroczyć w czasie wprowadzenie jakichkolwiek zmian.

– strach przed: opiniami, sądami, przed tym jak nam nie wyjdzie

Lęk może nam towarzyszyć, ale nie możemy dopuścić, by nas sparaliżował. Możemy postarać się, by strach, który i tak nam towarzyszy był mniejszy, a przez to łatwiejeszy do kontrolowania.

małe kroki – potrójne zwycięstwo

– usunięcie blokad wobec logicznego, kreatywnego myślenia
– ominięcie systemu alarmowego
– stworzenie nowych połączeń – utworzenie nowych nawyków

NIEUŚWIADOMIONY STRACH MOŻE PROWADZIĆ DO SABOTAŻU